1) Terroryści mordu dokonali dziś w dzień biały, e H7
celem złosci ich niewinna stała się gazeta. a H7 e D e
Dziś dwunastu bohaterów życie swe oddało G e D e
za wypięty na okładce tyłek Mahometa. C e D e
Solidarność w nas zrodziła się jak miłość matki. G e D e
Wszak to cios był w naszą wolność, nasz kraj, nasze życie! e G D e
Za wypięte tak zwyczajnie nagie dwa pośladki, C D C D e
Dziś dwunastu spośród nas oddało swoje życie. C D e D e
Ref. Je suis Charlie – Je ne suis pas Charlie – e a e
Je suis Charlie – Je ne suis pas Charlie! a e H7 e
Je suis Charlie – Je ne suis pas Charlie – e a e
Je suis Charlie – Je ne suis pas Charlie! a e H7 e
2) “Jestem Charlie!” – każdy krzyczał, broniąc swej kultury.
Wszak zabici tą kulturę reprezentowali,
bo oddali życie w imię ot – karykatury
z przedstawieniem zwykłych Mahometa genitalii.
Ogłoszono wnet żałobę w solidarnych krajach:
Tusk pod ramię idzie z Merkel protestując śmiało.
Za wiszące w dół sromotnie Mahometa jaja
Aż dwunastu nas – Europejczyków życie dało.
ref.
3) Oto nowe ludobójstwo i to w wielkiej skali!
Przy nim wojny i prześladowania to igraszka.
Ludzie tak tolerancyjni życie swe oddali
za zwisającego smętnie proroczego ptaszka.
Więc “Je suis Charlie” już cała ludzkość krzyczy zgodnie,
broniąc się przed nadchodzącą anty-ludzi falą.
Za ściągnięte tak zwyczajnie Mahometa spodnie
Aż dwunastu dla wolności życie swe oddało.
ref. (x 2)
…e C e C e C e