słowa i muzyka: Marcin 'Baltazar’ Gąbka, Niemcy, Bernau am Berin, 04.07.2019
Ref) Odłożyłem życie na potem h G h
i zamknąłem je w czarnej komodzie. G G A h
Odłożyłem życie na potem h G h
by przeczekać je w źródlanej wodzie. G G A h
h h A
1) Przecież jutro wyciągnę je z głębi, D A
wprawię struny w brzmień barwną symfonię, e D A
przecież przyjdzie czas wyjrzeć z przerębli e h
oceanu straconych szans wspomnień. e G Fis
ref.
2) Przecież jutro odkurzę mu płytę, D A
przecież gryf chwycę w skostniałe dłonie, G G A h
usta w twarzy z warstw skóry obmytej e h
nazwą z wiarę początkiem mój koniec. e G Fis
ref.
3) Przecież jutro przekręcę w nim klucze, D A
by nastroić, co tak wypaczone, G G A h
przecież – wierzcie – ja z toni powrócę, e h
gdy jej przesyt jak gąbka pochłonę. e G Fis
ref.
4) Przecież jutro dobędę zeń brzmienia – D A
– za to jutro ,co dzieckiem wieczności. G G A h
Na powierzchnię co wszak się nie zmienia e h
wyjdę jako topielec z ciemności. e G Fis
Ref fin) I nie wierząc, że grać już nie umiem, h G h
dłonią płetwiastą gryfu nie chwycę, G G A h
zakrztuszony powietrzem, zrozumiem h G h
i w wieczystą zanurzę się ciszę. G G A h
ref fin)